Gwiazda maxi DIY

Wednesday, December 18, 2013


Drugi post w tygodniu? Dajecie wiarę? No nie wiem co się stało, ale jakiś przypływ energii miałam wczoraj, bo dzisiaj to już znowu nic nie zrobiłam, zmęczenie wzięło górę, miałam naprawdę ciężki dzień w pracy ...

Chciałam Wam pokazać tą gwiazdę, którą wiele z Was też już sobie zrobiło. Ja właśnie wczoraj wieczorem zrobiłam chyba trochę większą i powiem Wam, że jakoś nie byłam przekonana, czy będzie wyglądać fajnie.

Ale muszę przyznać, że efekt mnie zadowolił!




Patole wielkie, równiutkie, to kolejny raz dzięki Mamie! Poszły sobie pewnego słonecznego dnia z Asią na spacer właśnie w tym celu :)




W sumie tak patrzę teraz na te zdjęcia to sobie myślę, że jednak na czas świąt zabiorę tą konewkę chyba w inne miejsce albo po prostu dam do niej gałązki modrzewia, które też przytargała dla mnie Mama!





Zdjęcia niestety nie oddają jej uroku, w rzeczywistości jest bardzo delikatnie i jaśniutko, musicie mi wierzyć ;)

Robi się ją bardzo łatwo, ja dla kontrastu użyłam białego sznurka, miałam tylko papierowy i też świetnie się sprawdził. Całości oczywiście dodają blasku światełka, nakupiłam ich w tym roku mnóstwo w Jysk'u i muszę Wam przyznać, że są naprawdę świetne. Te to kuleczki, a mam jeszcze serduszka drucikowe (widać je w poprzednim poście - dekoracja lustra).

Bardzo się Dziewczyny cieszę, że info o słojach okazało się cenne, piszcie czy udało Wam się je zakupić, ja sama żałuję, że kupiłam tylko jeden mały.

Ślicznie Wam dziękuję za piękne i budujące słowa odnośnie salonu i wianka ze skarpeciochów ;)

Wszystko fajnie, ale wiecie, że teraz pranie i prasowanie pokrowców mam razy trzy ...

Dobranoc Kobity, bo znowu północ się zbliża!!!


No comments:

Post a Comment

 

Followers

Popular Posts